Pięć filmów, aby zrozumieć Irlandię

Michael Collins

Dlaczego zakochałeś się w Irlandii? Dlaczego interesujesz się Irlandią? Czy potrafisz prześledzić to szczególne zainteresowanie przez całe życie? Z pewnością jest film lub książka, która ma z tym coś wspólnego. Tak jest zawsze, bo do czasu wynalezienia Internetu żyło się z książek i filmów, a żeby zobaczyć zdjęcia innych krajów i ich krajobrazy, byliśmy bardziej ograniczeni.

Irlandia, Szmaragdowa Wyspa, jest właścicielem wspaniałych krajobrazów. Ma wiele tragicznych rozdziałów w swojej długiej historii, a ta historia jest bohaterem wielu filmów, które z pewnością niejeden uchwycił lub zakochał. Wczoraj byłem w Dniu Świętego Patryka, patrona tego kraju, więc wydaje się właściwe, aby wspominać Irlandię do końca pięć filmów o Irlandiido. Jeśli je widziałeś, to czas o nich pamiętać, a jeśli nie, to ich poznać:

  • W imię Ojca: to film z 1993 roku z udziałem Daniel Day-Lewis. Porusza temat IRA, Irlandzkiej Armii Republikańskiej i opowiada historię człowieka imieniem Gerry Conlon, który jest uwięziony w Belfaście pod zarzutem ataku.
  • Michael Collins: to film z 1996 roku z udziałem Liam Neeson i koncentruje się na długiej i ciężkiej walce Irlandii o niepodległość. Collins to rewolucyjny przywódca walczący z Brytyjczykami w latach dwudziestych XX wieku.
  • Wiatr, który wstrząsa jęczmieniem: To nowszy film, choć ma już dziesięć lat, tak jak z 2006 roku. Ma też związek zuchas na niezależnośćay jest oparty na historii dwóch braci Damiena, którzy walczą o ten cel z irlandzkiej wsi.
  • Filomena: film skupia się na historii starej kobiety, która postanawia podjąć poszukiwania syna, którego zakonnice odebrały jej ponad pięćdziesiąt lat temu. To gra Judy Dench i odzwierciedla to, co stało się z wieloma młodymi kobietami samotne matki w Irlandii.
  • Brooklyn: ostatni film, który widzieliśmy w tym roku, w konkursie na Oskary. Odbywa się między Irlandią a Nowym Jorkiem i opowiada o życiu dziewczyna emigrująca do Stanów Zjednoczonych i zakochuje się we włoskim chłopcu, także imigrancie.

Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*