Pomimo tego, że jest młodym miastem i tym obrazem nowoczesności, który czasami budzi wątpliwości, że ma historię, Miami ma swój początek, nie bez ciekawostek. Główna ciekawostka? Został założony przez kobietę, Julię Tutle. W rzeczywistości jest to jedyne miasto w Stanach Zjednoczonych założone przez kobietę.
Już kilka miesięcy temu liczyliśmy, że narodziny Miami były w pewnym sensie wynikiem wielkiego mrozu, który zniszczył uprawy Florydy, z wyjątkiem Miami.
Julia Tuttle urodziła się w Cleveland 22 sierpnia 1849 roku. Jej panieńskie nazwisko brzmiało Julia de Forest de Sturtevant. W 867 roku, w wieku 18 lat, poślubiła Fredericka Leonarda Tuttle, którego owdowiała w 1886 roku, zostawiając ją samą z dwójką dzieci. W takiej sytuacji Julia wyemigrowała na Florydę, twierdząc, że dobra pogoda sprzyja złemu zdrowiu jej dzieci.
Wcześniej podróżował do tego obszaru, aby odwiedzić swojego ojca, który kupił kawałek ziemi w pobliżu Fort Dallas, nad brzegiem rzeki Miami, gdzie uprawiał pomarańcze.
Julia kupiła prawie trzy kilometry kwadratowe w pobliżu rzeki Miami. W tamtych czasach kolej docierała tylko do miasta oddalonego o dziesięć kilometrów, w Ciudad Limón. Julia poznała się na przyjęciu Jakuba E. Ingrahama, który był przedstawicielem firmy kolejowej.
Historia pozostaje obietnica, którą Julia złożyła przedstawicielowi, wyrażając zainteresowanie przywiezieniem pociągu do Miami i pomysł, że pewnego dnia ktoś będzie chciał zbudować stację w Miami i że jest gotowa podarować część swojej ziemi, aby to urzeczywistnić.
Po historycznym mrozie, który zniszczył plony Florydy, z wyjątkiem tych upraw, które były w Miami, inny przedsiębiorca kolejowy, Henry Flagler, zaczął rozważać możliwość budowy stacji kolejowej w Miami.
James E. Ingraham rozpoczął pracę dla Flaggera i opowiedział mu o korzyściach i potencjale Miami, a także o obietnicy, którą Julia Tuttle złożyła mu dwa lata przed przekazaniem swojej ziemi na transport tam pociągu.
Według słowa kobiety, Julii Tuttle, miasto Miami urodziło się 25 października 1895 roku.