Tamy lub tamy to arcydzieła inżynierii lądowej a kiedy stoisz na jednym lub patrzysz na niego z dołu, robi to naprawdę imponujące wrażenie.
W Australii jest ich kilka tamy, ponieważ magazynowanie wody zawsze stanowiło tutaj problem. Na przykład na Tasmanii istnieje Gordon Dam który zawiera i wykorzystuje wody rzeki o tej samej nazwie, na południowy zachód od wyspy.
Gordon Dam On ma 42 lat a powodem jej budowy była energetyka, więc jest to hydroelektrownia składająca się z tamy i stacji pracującej pod ścianą. Został zbudowany z około 1500 metrów sześciennych betonu. Jest bardzo duży i ściana ma prawie 200 metrów długości i 140 wysokości tak przynajmniej na Tasmanii jest największym ze wszystkich.
Tworzony przez nią zbiornik wodny to tzw Gordon Lake a jeśli zapora działa na maksimum swoich możliwości, jezioro jest największe w całym kraju. To, co jest wyjątkowe w tej tamy, to krzywizna jego ściany, która jest podwójna. W tym roku o jeziorze i zaporze zrobiło się głośno, ponieważ od czasu jego budowy nigdy nie było tam tak niskiego poziomu wody.