Jeśli miasto bardzo się rozrasta, lek i prostytucja. Idą ze sobą w parze i właśnie tego doświadcza wiele chińskich miast, które pod względem ekonomicznym rozwinęły się w ostatnich latach. Warto powiedzieć, że chociaż w kraju istnieje prostytucja, jest to działalność nielegalna i jeśli policja wykryje wykonującą ją kobietę lub mężczyznę, może zatrzymać ją na 15 dni. Jednym z miast dotkniętych tą chorobą jest Beijing i właśnie z tego powodu policja była szczególnie czujna.
I to właśnie przyciąga wzrost gospodarczy zagraniczne prostytutki a podczas ostatniego nalotu w dzielnicy Chaoyang w połowie miesiąca aresztowano grupę kobiet, w tym cztery cudzoziemki podejrzane o prostytucję. Znajdowali się w barze, który pracował w piwnicy i był przedmiotem nalotu w ramach kampanii policyjnej mającej na celu kontrolę miejsc rozrywki, aby zapobiec nieprzyzwoitym pokazom i prostytucji. Oczywiście bierze się pod uwagę fakt, że istnieją sieci handlu ludźmi, a także cudzoziemki, które przyjechały do Chin z wizą studencką lub turystyczną i sprzedają usługi seksualne.
Skąd pochodzą zagraniczne prostytutki? Na przykład z sąsiednich krajów, Wietnamu i Rosji. A potem koncentrują się na obszarach rozrywki i salonach kosmetycznych.
Źródło: via Hiszpanie
Zdjęcie: via Aktualny